niedziela, 30 grudnia 2012

Lisa Jewell-Ulica marzeń 31

Leah i Toby mieszkali naprzeciwko siebie od lat, nie zamieniwszy nawet słowa... Leah przez cały czas korciło, by uchylić nieco drzwi ekscentrycznego domu Toby’ego zaludnionego dziwnymi i wspaniałymi lokatorami. Kiedy w końcu los wpuścił ją do środka, Leah ze zdumieniem odkryła, że potrzebuje Toby’ego równie mocno jak on jej. Czasami życiu trzeba pomóc – szczypta romantyzmu i niepowtarzalny czar sprawiają, że marzenia Toby’ego i Leah mają szansę się spełnić.

Książka została przeze mnie pochłonięta w jeden dzień. Czytałam ją, jednocześnie jedząc, pijąc, zerkając na "Ja cię kocham, a Ty śpisz" ;) Czułam się, jakbym wpadła z wizytą do dawno niewidzianej przyjaciółki, a ona opowiada mi: że wiesz, jest taki dom naprzeciwko i powiem Ci, dzieją sie tam rzeczy, oj dzieją!
Bo przy ulicy Silversmith Road 31 znajduje się przedziwny dom, którego właścicielem został Toby Dobbs, niespełniony poeta. Dom jest wielki, on jest sam i nie zanosi się, żeby był z Kimś, więc zmuszony zostaje oddać część pokojów do wynajęcia. Ale on nie daje po prostu zwykłego ogłoszenia i nie przyjmuje pierwszych lepszych lokatorów.  Toby wyszukuje w nadesłanych listach osoby, które stoją przed jakims życiowym wyborem, które nie z własnej winy zaleźli się w patowej sytuacji i tym ludziom pozwala u siebie zamieszkać. Przez jego dom przez 15 lat przewija się mnóstwo ludzi, jedni zostali na chwile, inni na dłużej. I tak pewnie by to trwało, gdyby nie przypadkowa śmierć jednego z lokatorów- 97 letniego staruszka. Okazuje się, że zostawił on w spadku Tobiemu kota i sporą gotówkę. Poza tym w kręgu Tobiego pojawia się jego sąsiadka z domu naprzeciwko- Leah Pilgrim, która motywuje Tobiego do zmian, do nowych wyzwań. Ale czy on jest gotowy sprzedać dom? co z lokatorami? jak oni sobie poradzą?
Opowieść o zmianach w Tobym, w ludziach go otaczających jest pełna optymizmu i humoru. Ani na chwilę nie będziecie się nudzić, ale z zapartym tchem będziecie kibicować Tobiemy i Leah w ich dążeniu do szczęscia. :)

4 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie swoją recenzją. Z chęcią zatraciłabym się w tej książce. Tym bardziej, że nie czytałam już dawno nic w tym stylu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. O książce wcześniej nie czytałam, ale może być ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może byc ciekawie, to chyba lektura dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie się ta książka bardzo podobała i mam nadzieję, że i wam przypadnie do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń