piątek, 17 kwietnia 2015

Leif GE Persson-Ten, kto zabije smoka

Evert Backström, antybohater z krwi i kości, ma do rozwiązania sprawę, która początkowo wygląda na zwykłe zabójstwo po pijaku. Pomimo drastycznej zmiany stylu życia zaleconej przez lekarza, Backström nie traci ostrości umysłu i już wkrótce odkrywa, że sprawa nie jest taka prosta, jak by się mogło wydawać. Do jej rozwiązania niezbędny jest Backström – nawet jeśli będzie musiał sięgnąć po broń"

Persson to jeden z lepszych autorów kryminałów skandynawskich. Powołał do życia Najlepszego Śledczego Świata Everta Backstroma :) oczywiście  ta wielkość to subiektywne zdanie samego zainteresowanego. To moja druga książka z tej serii i na pewno będę sięgała po kolejne. Sama fabuła wydaje się banalna, ot zwykłe śledztwo z ciągłym przepytywaniem tych samych osób, z powielaniem różnych teorii, z wieloma podejrzanymi i motywami. Byłoby nudno, gdyby właśnie nie osobiste komentarze Everta. Nie raz i nie dwa wywoływały u mnie uśmiech na twarzy. Samo zakończenie w sumie też dość zaskakujące, chociaż jeśli ktoś ma "świeży" umysł rozpozna sprawcę mniej więcej w połowie książki ;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz