Najnowszy bestseller mistrzyni thrillera medycznego, o której Harlan
Coben mówi: W tym gatunku nie ma nikogo lepszego. Czasy współczesne.
Julia Hamill dokonuje makabrycznego odkrycia na terenie swojej
posiadłości w Massachusetts – wykopuje czaszkę kobiety noszącą nieomylne
ślady popełnionej zbrodni. Odpowiedzi na pytanie, kim jest zamordowana,
należy szukać w innej epoce. Boston, rok 1830. Norris Marshall,
utalentowany, choć ubogi student medycyny, zamieszany w handel zwłokami,
staje się głównym podejrzanym w sprawie kolejnych mordów – najpierw
pielęgniarki, potem znanego lekarza. Aby dowieść swojej niewinności musi
odszukać jedynego naocznego świadka zbrodni. Trzymająca w napięciu,
perfekcyjnie skonstruowana i wierna realiom epoki opowieść zręcznie
splata dzieje bohaterów z XIX i XX wieku."
Po raz pierwszy w książce tej autorki mamy do czynienia z przeplataniem się dwóch równoległych światów- wieku XIX i XX. Zabieg ten często pojawia się w kryminałach np u Camilli Lackberg to niejako wizytówka jej książek. Natomiast Gerritsen sięgnęła po ten zabieg po raz pierwszy i w zasadzie można powiedzieć, że jej się udało. Kładzie większy nacisk na wydarzenia z przeszłości, ale są one na tyle ciekawie ukazane, że w zasadzie nie czuć dyskomfortu i niedosytu teraźniejszości. Ponieważ akcja wydarzeń XIX wiecznych odbywa się w środowisku medycznym, mamy okazję przekonać się, jakie panowały wtedy poglądy na ciężarne kobiety, porody, jak przebiegał sposób uleczania czy sekcja zwłok. Są to opisy niejednokrotnie dość drastyczne, ale przy tym bardzo realistyczne. Możemy tylko dziękować, że dzisiaj nikt nam nie upuszcza krwi przy każdej chorobie. W książce tej główną bohaterką współczesną jest Julia Hamill, która w zasadzie na własną rękę próbuje odkryć, czyje szczątki spoczywały na jej posesji. Książka ta ma również wątek romansowy, na szczęście dość ograniczony i nie tak kiczowaty, jak we wcześniejszych powieściach.
Uważam, że pozycja ta to naprawdę kawałek świetnego kryminału i polecam go gorąco.
Mistrzyni, jeśli chodzi o thrillery medyczne, to bez wątpienia. Po "Ogród kości" sięgnę prędzej czy później. Ciekawi mnie, jak wyszło jej to przeplatanie się dwóch światów...
OdpowiedzUsuńZobacz koniecznie! Ja serię medyczną uwielbiam, ale ta pozycja też dała radę ;)
UsuńBardzo chętnie sięgnę, i to przy najbliższej okazji!
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki, będę ją miała na uwadze.
OdpowiedzUsuńkoniecznie zapisz ją w sobie w kajeciku w punkcie: książki polecane :)
UsuńUwielbiam Tess Gerritsen a tą powieść już czytałam i polecam!
OdpowiedzUsuńja też jej ksiażki lubię, najbardziej jednak już te z serii medycznej :)
Usuń