czwartek, 26 kwietnia 2012

Rosamund Lupton-Siostra

"Moja siostra nigdy by się nie zabiła, moja siostra nigdy by się nie zabiła, moja siostra nigdy... - rozpaczliwie powtarza Beatrice, odkąd poznała potworną prawdę. Rzeczywistość jest gorsza od koszmarnego snu. Zaginięcie, dni gorączkowych poszukiwań, wreszcie - ciało dziewczynki znalezione w śniegu. Policja, przyjaciele, nawet matka - wszyscy wierzą w hipotezę "samobójstwo". Ale nie Beatrice. Nie bacząc na niebezpieczeństwo, na własną rękę szuka przyczyn tragedii. Prawda okazuje się bardziej bulwersująca od najgorszych podejrzeń. A ta powieść - ostra jak brzytwa, zaskakująca nawet dla tych, którzy myśleli, że o thrillerach wiedzą już wszystko".

Zgadzam się z każdym słowem ostatniego zdania z notki wydawcy. Książka zaskakuje! Po pierwsze, sposobem narracji. Nie jestem przyzwyczajona do prowadzenia narracji w taki sposób i początkowo miałam trudności z przestawieniem się. Ale na koniec stwierdziłam, że taka narracja jest jedyną sensowną.
Po drugie- świetnie nakreślone postaci, zarówno pierwszo- jak i drugoplanowe. Nie ma tu nic oczywistego, każdy z bohaterów wzbudza naszą sympatię i nawet odrobinę antypatii, każdy ma coś, za co go kochamy i za co nieznosimy.
Po trzecie- nie ma tu żadnego detektywa! takiego z prawdziwego zdarzenia. Prawdę stara się odkryć siostra ofiary i to głównie z jej intuicyjnych działań udaje się dokopać do prawdy i odnaleźć sprawcę.
Bardzo podoba mi się niezłomna wiara jednej siostry w działania drugiej. Sama mam dwie siostry, ale nie wiem, czy w każdej sytuacji byłabym taka pewna ich zachowań, jak bohaterka książki Lupton-Beatrice ( zresztą moja imienniczka :D ).
Książkę zdecydowanie polecam a sama szukam już kolejnej książki tej autorki :)

4 komentarze:

  1. Oj, tyle już dobrego słyszałam o tej książce i to na samych zaufanych blogach - chyba naprawdę jest niezła. Ja już kończę książkę o specjaliście od tortur i zabieram się za "Siostrę";-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam i byłam zachwycona! Świetna lektura, a następna autorki pt. "Potem" jest ponoć jeszcze lepsza. Trzeba sprawdzić:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tę książkę na półce, kupiłam jakiś czas temu, jeszcze z inną okładką. Wątek więzi siostrzanej wydaje się być ciekawy, entuzjastyczne opinie, wysokie oceny, coś w tym musi być ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja po weekendzie majowym koniecznie musze przeczytać.

    OdpowiedzUsuń